Miliony ludzi każdego dnia sięga po filiżankę swojej ulubionej kawy - espresso, cappuccino czy małej czarnej. Choć wielu z nas nie wyobraża sobie bez niej poranka, wokół tego aromatycznego i pobudzającego napoju narosło wiele mitów i legend. Większość z nich dotyczy wpływu kawy na zdrowie. Czy można pić ją w ciąży, mając nadciśnienie lub zażywając leki? Rozprawmy się z fałszywymi informacjami na temat kawy!
MIT. Kawa ziarnista nie tylko odznacza się pełnią prawdziwego smaku i aromatu, ale także jest po prostu naturalna i nieprzetworzona, dlatego wielu kawoszy twierdzi, że to jedyna prawdziwa i zdrowa kawa. Nie oznacza to jednak, że kawa rozpuszczalna jest od niej gorsza - w końcu powstaje ona nadal w 100% z kawy naturalnej, która zostaje jedynie poddana obróbce termicznej, a nie chemicznej. Wiele zależy więc od preferencji smakowych - jedni wolą świeżo mieloną kawę ziarnistą, a inni cenią sobie smak kawy rozpuszczalnej. Pod względem zdrowotnym nie ma między nimi większej różnicy.
MIT. Najnowsze badania wykazały, że kawa w odpowiedniej ilości (1-2 filiżanki dziennie) nie ma negatywnego wpływu ani na dziecko, ani na przebieg ciąży, choć dawniej uważano, że tak właśnie jest. Jeśli więc jesteś w ciąży i lubisz kawę, możesz bez obaw sięgnąć po nią każdego dnia, jednak zachowaj umiar - pamiętaj, że kofeina zawarta w kawie znajduje się także w innych produktach (na przykład herbacie czy czekoladzie).
FAKT / MIT. To jedno z najczęściej powtarzanych twierdzeń na temat kawy - jeśli pijesz 2-3 filiżanki dziennie, musisz obowiązkowo suplementować magnez. To prawda, że kofeina przyczynia się do wypłukiwania magnezu i wapnia z organizmu. Z drugiej jednak strony, kawa jest także źródłem magnezu! Dlatego, jeśli zażywasz ją w sposób umiarkowany, nie ma obaw o spowodowanie deficytów tego pierwiastka w Twoim organizmie. Oczywiście suplementacja i tak jest wskazana, niezależnie od tego, ile kawy wypijasz w ciągu dnia.
FAKT. Może to potwierdzić każdy, kto po nieprzespanej nocy musiał kiedykolwiek iść do pracy czy uczyć się do egzaminu późnym wieczorem. Kofeina, którą znajdziemy w ziarnach kawy, pobudza ludzki układ nerwowy, dzięki czemu pozwala zmniejszyć uczucie zmęczenia, a co za tym idzie, także poprawić koncentrację i nastrój.
MIT. Wiele osób uważa, że kawa znacząco podnosi ciśnienie krwi, przez co zbyt duża jej ilość może w końcu doprowadzić nawet do zawału serca. Badania wykazały jednak, że regularne spożywanie tego aromatycznego napoju nie zwiększa ryzyka wystąpienia nadciśnienia tętniczego. Choć kawa faktycznie może nieco podnieść ciśnienie krwi, jest to efekt chwilowy i najczęściej występujący u osób nieprzyzwyczajonych do codziennego picia kawy. Co więcej, u kobiet zaobserwowano nawet pozytywny wpływ spożywania kawy w rozsądnej ilości na zmniejszenie ryzyka wystąpienia chorób serca - w tym także zawału.
FAKT. Nie oznacza to jednak, że zażywając różnego rodzaju lekarstwa, musisz całkowicie zrezygnować z kawy - choć oczywiście każde lekarstwo należy traktować indywidualnie i zapoznać się z ulotką bądź skonsultować z lekarzem lub farmaceutą. Chodzi jednak o to, by nie spożywać kawy bezpośrednio przed zażywaniem leków ani tym bardziej nie popijać ich kawą. Podobnie jak niektóre inne produkty (na przykład sok grejpfrutowy) może ona bowiem obniżać lub wręcz wzmacniać działanie pewnych lekarstw i to nawet o 60%. Kawa i lekarstwa to zatem połączenie, którego lepiej nie próbować, jeśli nie masz pewności co do tego, jak Twój organizm zareaguje na taką mieszankę.
MIT. Naturalna, czarna kawa bez dodatków ma zaledwie ok. 5 kcal, a na dodatek pobudza metabolizm i układ trawienny! Może więc mieć pozytywny wpływ na sylwetkę i samopoczucie pod warunkiem, że nie dodajesz do niej mleka krowiego, cukru, syropów smakowych czy innych słodkich dodatków. Kawa może także pięknie wpływać na sylwetkę od zewnątrz - peeling z fusów kawy uznawany jest za jeden z najlepszych sposobów na walkę z cellulitem.